wtorek, 23 września 2014

Karol Jakubski - Letnia opowiastka

Długość moich lektur zależy od pór roku. Latem czytam utwory krótsze, które czyta się szybko, zimą atoli dłuższe a spokojniejsze. Wszystko zależy od diety - w zimie jem ciężkie, tłuste potrawy, które chronią mnie przed mrozami (mięso, pierogi, bigos, gęsinę), latem wrzucam na ząb jeno warzywa i owoce, zwłaszcza czereśnie, truskawki, czasem maliny, później nieco jabłka i śliwki... I tak właśnie żołądek reguluje długość moich lektur, a także ich częstotliwość. Latem opowiastki, opowiadania; zimą, zwłaszcza zaraz po świętach, zabieram się za Wojnę i pokój.

Brak komentarzy: